CEO Logitech przedstawia koncepcję „Forever Mouse”, wywołując debatę graczy
Nowy dyrektor generalny Logitech, Hanneke Faber, niedawno wprowadził potencjalnie rewolucyjną koncepcję: „Forever Mouse”. Ta premium, luksusowa mysz, wciąż w fazie koncepcyjnej, ma na celu nieokreśloną użyteczność poprzez ciągłe aktualizacje oprogramowania, podobnie jak zegarek Rolex, zgodnie z instrukcjami Fabera na temat podcastu Dekodera Verge. <🎜 🎜>
Faber przewiduje wysokiej jakości mysz, która pozwala uniknąć potrzeby częstego wymiany, polegając na aktualizacjach oprogramowania w celu utrzymania funkcjonalności. Uznając potrzebę okazji naprawy sprzętu, podkreśliła potencjalną propozycję długowieczności i wartości, porównując ją do trwałego uroku Rolex. Podkreśliła, że chociaż technologia zintegrowana z mysią będzie wymagała aktualizacji, sam sprzęt może nie wymagać ciągłej wymiany.
Wysoki koszt opracowania takiego produktu może jednak wymagać modelu subskrypcji, obejmującego przede wszystkim aktualizacje oprogramowania. Faber potwierdził to, rysując podobieństwa do istniejących usług wideokonferencyjnych opartych na subskrypcji. Zasugerowała także alternatywne modele, w tym program wymiany podobny do programu aktualizacji iPhone'a Apple. <🎜 🎜>
Ta „Forever Mouse” jest zgodna z szerszym trendem branżowym w kierunku modeli opartych na subskrypcji. Od streamingu rozrywkowego po usługi sprzętowe (takie jak najnowsza usługa drukowania HP), modele subskrypcji zyskują przyczepność. Przemysł gier nie jest wyjątkiem, a firmy takie jak Xbox i Ubisoft niedawno zwiększają ceny subskrypcji dla swoich usług. <🎜 🎜>
Koncepcja spotkała się jednak z mieszanymi reakcjami online. Wielu graczy wyraziło sceptycyzm i humor na platformach mediów społecznościowych, takich jak Twitter (X) i forach takich jak ARS Technica, kwestionując potrzebę subskrypcji wspólnego peryferyjnego. <🎜 🎜> „Forever Mouse” pozostaje koncepcją, ale jej wprowadzenie podkreśla strategiczne badanie nowych modeli biznesowych Logitech na rosnącym rynku peryferyjnym gier. Czy gracze przyjęją oparte na subskrypcji podejście do myszy, dopiero się okaże.