Diablo 4 zamiast Diablo 3? Blizzarda nie obchodzi to, jak długo grasz w ich gry

Autor: Christopher May 20,2022

Diablo 4 Over Diablo 3? Blizzard Doesn't Care As Long As You Play Their Games

Wraz z wydaniem pierwszego rozszerzenia do Diablo 4 kluczowi programiści dają wgląd w to, co chcą zrobić z najnowszą odsłoną serii, a także jaki jest ich szerszy cel z franczyzą Diablo.

Blizzard rozmawia o celach z Diablo 4Devs chcą skupić się na zawartości, która będzie przyjemna dla graczy

Diablo 4 Over Diablo 3? Blizzard Doesn't Care As Long As You Play Their Games

Blizzard ujawnił, że planuje zachować Diablo 4 działała przez długi czas, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że gra stała się najszybciej sprzedającą się grą firmy w dotychczasowej historii. W niedawno opublikowanym wywiadzie dla VGC szef serii Diablo Rod Fergusson i producent wykonawczy Diablo 4 Gavian Whishaw opowiedzieli, jak długowieczność i ciągłe zainteresowanie wszystkimi częściami uznanej serii dungeon crawlerów RPG firmy Blizzard to sytuacja korzystna dla obu stron dla nich — niezależnie od tego, czy jest to Diablo 4, 3, 2, czy nawet pierwsza wersja.

„To znaczy, jedną z rzeczy, które zauważysz w Blizzardzie, jest to, że zwykle nie wyłączamy żadnych gier, to bardzo rzadkie. Więc nadal możesz grać w Diablo i Diablo 2, Diablo 2: Resurrected i Diablo 3, prawda?” Fergusson powiedział VGC: „A więc po prostu ludzie grający w gry Blizzarda są niesamowici.”

Diablo 4 Over Diablo 3? Blizzard Doesn't Care As Long As You Play Their Games

Na pytanie, czy Diablo 4 będzie problemem dla Blizzarda, czy też nie jeśli liczba graczy jest zrównana z poprzednimi wpisami Diablo, Fergusson powiedział, że „nie stanowi problemu to, że ludzie grają w jakąkolwiek wersję”. Kontynuował: „To jedna z rzeczy, która była naprawdę ekscytująca w Diablo 2: Resurrected, ponieważ istnieje bardzo duża baza fanów tej gry, która jest remasterem gry sprzed 21 lat. Dlatego po prostu posiadanie ludzi w naszym zespole rodzaj ekosystemu, czyli granie w gry Blizzarda i kochanie ich, to ogromna zaleta.”

Fergusson dodał dalej, że Blizzard chce, aby gracze „grali w to, w co chcą”. Chociaż przeniesienie większej liczby graczy z Diablo 3 do Diablo 4 przyniesie firmie korzyści finansowe, zauważył, że firma „nie stara się aktywnie pytać: «Jak ich przenieść?»”

”I niezależnie od tego, czy grają w Diablo 4 dzisiaj, jutro czy kiedykolwiek, naszym celem jest stworzenie zawartości i funkcji, które będą tak pożądane, aby ludzie chcieli przyjść i zagrać w Diablo 4” – powiedział Fergusson. „Dlatego nadal wspieramy takie gry jak Diablo 3 i Diablo 2, dlatego tak naprawdę naszym celem jest „tworzenie rzeczy, które będą tak atrakcyjne, że ludzie będą chcieli przyjść i zagrać”.

Diablo 4 przygotowuje się do uwolnienia Naczynia Nienawiści

Apropo „więcej rzeczy”, w Diablo 4 czeka mnóstwo ekscytujących rzeczy gracze! Wraz z nadchodzącą premierą Vessel of Hatred, nadchodzącego pierwszego rozszerzenia do Diablo 4, które odbędzie się wkrótce 8 października, zespół Diablo udostępnił film szczegółowo omawiający, czego się spodziewać po premierze dodatku.

Dodatek wprowadzi nowy region, Nahantu, gdzie czekają na odkrycie nowe miasta, lochy i starożytne cywilizacje. Co więcej, w centrum uwagi znajduje się kontynuacja kampanii gry, w której poszukiwania Neyrelle, głównego bohatera gry, prowadzą ich w głąb starożytnej dżungli, aby odkryć i położyć kres złośliwemu planowi zaaranżowanemu przez zło władca Mefisto.