Sigourney Weaver wywarła znaczący wpływ na uroczystość Star Wars 2025 podczas panelu Mandalorian & Grogu, a IGN miała przywilej przeprowadzania wywiadu na temat jej nowej roli, jej początkowej nieznanej serii, jej przywiązaniu do Grogu, a nawet zabawnego porównania między Grogu i Xenomorph. Oczekiwany film, Mandalorian & Grogu, ma na celu wydanie teatralne 22 maja 2026 r. Wywiad ma na celu złagodzenie oczekiwania i zaoferowanie jednego z najnowszych dodatków do ekspansywnego Uniwersa Star Wars.
IGN: Sigourney, bardzo dziękuję za dołączenie do nas! Byliśmy podekscytowani, widząc twoją postać w panelu Mandalorian & Grogu i wygląda na to, że miała na sobie mundurek rebeliantów. Co możesz nam powiedzieć o swojej postaci w tym momencie?
Sigourney Weaver: Rzeczywiście miała na sobie rebeliantowy mundur pilotażowy i tak podeszła. Pozostaje pilotem, teraz poświęcona ochronie nowej republiki. Działa na zewnętrznej krawędzi, gdzie pozostałości imperium wciąż pozostają, więc opiera się na jednostkach takich jak mandalorian i jego wierny towarzysz.
IGN: Słyszeliśmy, że twoja miłość do Grogu była głównym powodem, dla którego postanowiłeś podjąć tę rolę. Jak to było z nim współpracować?
Weaver: Grogu jest niesamowicie psotne, co nikogo nie zaskoczy. W każdej scenie z nim było kilku lalek, każdy odpowiedzialny za różne działania. Jednak pomimo obecności tych lalek, widziałem tylko Grogu. Jest taki przekonujący, nadal uważam, że jest prawdziwy.
IGN: Pracowałeś z różnymi gatunkami obcych przez całą karierę, od ksenomorfów po Na'vi. W jaki sposób praca z Grogu porównuje się z tymi doświadczeniami?
Weaver: Jest zdecydowanie najsłodszy z grupy. Podczas gdy ksenomorfy i inne stworzenia mogą znajdować się na jednym końcu spektrum, a Slimer na innym, Grogu jest we własnej lidze. Japończycy mają na to termin - kawaii!
IGN: Wspomniałeś w panelu, że nie widziałeś mandaloriańskiego przed rozpoczęciem pracy nad tym projektem. Jak to było wreszcie oglądać serial?
Weaver: Czuję się niesamowicie szczęśliwy, ponieważ Jon Favreau nie wywierał na mnie presji, aby oglądać to wcześniej. Byłem po prostu podekscytowany współpracą z Jonem przy projekcie Star Wars. Od pierwszego odcinka doceniam tę koncepcję. To jak klasyczny zachód z cudownymi niespodziankami. Był to dla mnie uroczy sposób na ponowne wejście na wszechświat Star Wars, który czasami może być mylący z jego różnymi projektami. Mandalorian przedstawił fascynującą samodzielną historię, która pięknie się zbudowała, z cudownymi postaciami, takimi jak Din Djarin i Grogu oraz fascynujący antagoniści, tacy jak Werner Herzog. Ciągle byłem na krawędzi, zastanawiając się, co postać Herzoga może zrobić z małym stworzeniem.
IGN: Teraz, patrząc w przyszłość, widzieliśmy cię dziś rano na materiałach, dzieląc scenę z Grogu, w której użył swoich mocy sił, aby spróbować ukraść ci coś od ciebie. Co to było?
Weaver: Była to mała miska przekąsek, która była moja. Robił swoje małe gesty siły i mam szczęście, że udało mi się je odzyskać. Musiałem być dość twardy.
IGN: Czy Grogu szeroko używa jego mocy siły w tym filmie?
Weaver: Zawsze coś ma. Ilekroć jestem z nim, widzę, co robi, kiedy jest zrelaksowany w domowej bazie. Oczywiste jest jednak, że Grogu przechodzi z uczenia się do kogoś o prawdziwych umiejętnościach. Jest teraz uczniem i zauważalna jest różnica w stosunku do jego przedstawienia w serii. Jest to świadectwo tego, jak Gwiezdne Wojny mogą stale ewoluować i wprowadzać nowych odbiorców.
IGN: Jestem ciekawy twojej podróży do tego projektu i ogólnym doświadczeniam z Gwiezdnymi Wojenami, poczynając od oryginalnych filmów. Czy masz ulubiony film z serii?
Weaver: Tak, myślę, że Rogue One jest moim ulubionym. Naprawdę podobała mi się postać Felicity Jones i rezonowała ze mną jako kimś z pokolenia, które identyfikuje się z buntem. Ponowna ponowna rewizja innych filmów była jak powrót do mojego dzieciństwa. Star Wars ma sposób na powitanie wszystkich z powrotem i rozszerzenia we wszystkich kierunkach, co jest naprawdę niezwykłe.
IGN: Wreszcie, kto według ciebie jest najpotężniejszą istotą we wszechświecie - grogu czy ksenomorph?
Weaver: Obawiam się, że to ksenomorf. Nie chodzi o to, że wątpię w zdolności Grogu, ale natura ksenomorfa jest przejęcie, niszczenie i rozwój jego gatunku. Yoda, a co za tym idzie Grogu, są po stronie dobra i mądrości, a nie zniszczenia. Grogu jest po prostu zbyt uroczy, aby był naprawdę groźny.
IGN: A gdyby został z Wernerem Herzogem, czy uważasz, że mógłby okazać się inaczej?
Weaver: Cóż, gdyby Grogu pozostał z Wernerem Herzogem, kto wie, jaką ścieżkę mógł zrobić?